"Łoker" i jego kompani żyli z nierządu. Nie uwierzysz, ile kobiet dla nich pracowało
0
Daniel G. (43 l.) nazywany przez znajomych "Łoker", razem z żoną Swietłaną prowadził agencje towarzyskie na Podkarpaciu. Pracownice werbował przez internet. A za ochronę pobierał od nich ogromny haracz. Każda z jego "podopiecznych" musiała mu słono płacić. W końcu jednak prokuratura i policja wpadła na trop gangsterów. Grupa licząca aż 26 osób została zatrzymana i właśnie usłyszała wyroki.