Zaskakujące ruchy w sprawie Bartosza G. Ekspert tłumaczy. "Tylko jeden powód"
0
Zaskakujące okoliczności towarzyszyły ekstradycji Bartosza G. z Grecji do Polski. Nadzwyczajne było też zachowanie polskich policji, prokuratury i sądu. Dlaczego przylot podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy owiany był taką tajemnicą? Dlaczego nie czekano z przesłuchaniem chłopaka do czasu po świętach? — To faktycznie nie jest powszechna praktyka — mówi "Faktowi" Maciej Szuba, były komendant poznańskiej policji i prywatny detektyw. Wskazuje, co mogło być powodem. Prawdopodobnie chodziło o kwestie bezpieczeństwa.
