Potrafi zwyciężać nie tylko w Roland Garros. Francuzka nie zmarnowała okazji
Francuzka była okrzyknięta największą gwiazdą turnieju w Hamburgu. W nim nie rozczarowała i odniosła dopiero drugie zwycięstwo w cyklu WTA. W finale Lois Boisson była mocniejsza niż Anna Bondar.