Co za seria Bartosza Kurka. Nieuchwytny dla rywali, popis w ligowym klasyku
Klasyk PlusLigi nie zawiódł. Siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów i ZAKS-y Kędzierzyn-Koźle stoczyli zacięty bój, który zakończył się dopiero w tie-breaku. Ostatecznie triumfowali w nim goście z Kędzierzyna-Koźla, których do czwartego zwycięstwa z rzędu poprowadził Bartosz Kurek. Kapitan ZAKS-y i reprezentacji Polski zdobył 21 punktów i przez cały mecz ani razu nie dał się zablokować rywalom. W trzecim meczu z rzędu to właśnie on zgarnął nagrodę dla MVP spotkania.