Bogusław Chrabota: Elvis Presley – gdyby żył, miałby 90 lat. Był metaforą Ameryki
Urodził się w Tupelo 8 stycznia 1935 roku, dokładnie 90 lat temu. Umarł jako wrak człowieka, choć wciąż wielki artysta, w 1977 roku. Odszedł do gwiazd i świeci nieustannie. Czy kiedyś przestanie?