Po świętach walczą o klienta. "Przeceny o 80 proc."
Sezon przedświąteczny to najgorętszy okres w roku dla branży handlowej. Po świętach w sklepach są natomiast pustki, dlatego sieci kuszą nas gigantycznymi rabatami. Mogą one wynieść czasem 70, a czasem nawet 80 proc. - czytamy w "Rzeczpospolitej".