Kilka tygodni po odejściu

Latem Bułgarską opuściło łącznie ośmiu piłkarzy, z czego trzech zawodników zostało sprzedanych, dwóm skończyły się umowy, kolejnych dwóch oddano lekką ręką, a z jednym graczem rozwiązano kontrakt za porozumieniem stron. Delikatnie pisząc – wielu byłych lechitów na razie nie robi karier w nowych klubach.

Przygoda były lechitów w nowych drużynach trwa różnie, ponieważ jedni odeszli z Lecha Poznań już w maju, inni w czerwcu, a jeszcze inni opuścili Poznań w końcówce letniego okienka transferowego 2024. Tylko jeden z piłkarzy po odejściu z Kolejorza jest ważnym zawodnikiem w swoim nowym zespole. W jego ślady idzie kolejny, który opuścił Bułgarską we wrześniu.

Odeszli:
Barry Douglas (wolny transfer)
Artur Sobiech (Ethnikos Achna)
Nika Kvekveskiri (Nyiregyhaza Spartacus)
Alan Czerwiński (GKS Katowice)
Filip Marchwiński (Lecce)
Kristoffer Velde (Olympiakos Pireus)
Jesper Karlstrom (Udinese Calcio)
Miha Blazić (Al-Ittihad Kalba)

Barry Douglas (wolny transfer)

35-letni lewonożny defensor wciąż nie znalazł nowego klubu i jest wolnym zawodnikiem. Latem w Szkocji pisało się o możliwym powrocie Barrego Douglasa do Dundee United, ale dotąd tak się nie stało.

Artur Sobiech (Ethnikos Achna)

34-letni napastnik na finiszu sierpnia podpisał kontrakt ze słabym cypryjskim klubem Ethnikos Achna, w którym nie gra za wiele. W lidze nie zabrał jeszcze 50 minut w 4 spotkaniach, strzelił za to gola w jednym pucharowy występie w ramach Pucharu Cypru. Zespół Artura Sobiecha zajmuje 11. miejsce w 14-zespołowej lidze.

Nika Kvekveskiri (Nyiregyhaza Spartacus)

Gruzin późno dołączył do beniaminka ligi węgierskiej Nyiregyhaza Spartacus, w którym kariery nie robi. Nika Kvekveskiri nie znalazł się w kadrze na ostatnie 2 mecze ligowe, dotąd w lidze rozegrał tylko 14 minut i 33 minuty w spotkaniu Pucharu Węgier. Gruzin nie został powołany na październikowy obóz swojej reprezentacji, jego drużyna plasuje się na 7. pozycji.

Alan Czerwiński (GKS Katowice)

Alan Czerwiński po powrocie do GKS-u Katowice o dziwo nie jest kluczową postacią swojej drużyny. Raz gra więcej, raz mniej, choć akurat w ostatnich 2 meczach pojawił się w pierwszym składzie. Dotąd opuścił 2 ligowe spotkania i zebrał ponad 400 minut, w tym 330 na boiskach Ekstraklasy.

Filip Marchwiński (Lecce)

Przygoda Filipa Marchwińskiego z bardzo słabym Lecce to katastrofa. „Marchewa” rozegrał tylko 92 minuty w Pucharze Włoch, z którego już odpadł i 14 minut podczas ligowego debiutu 19 sierpnia. Od tamtej pory nie pojawił się na murawie podczas spotkań Serie A, we Włoszech są nim bardzo rozczarowani, suchej nitki nie zostawiają na nim media czy kibice. Z Filipem Marchwińskim jest ten sam problem, jaki był w Lechu Poznań. Nie jest to dziesiątka, tylko dziewiątka. Włoskie media zarzucają Marchwińskiemu niskie zaangażowanie w mecze, miotanie się na boisku i nieumiejętność wzięcia na siebie ciężaru rozgrywania piłki. Lecce utopiło pieniądze na jego transferze, aktualnie z 5 punktami po 7 kolejkach zajmuje 17. miejsce w Serie A.

Kristoffer Velde (Olympiakos Pireus)

Kristoffer Velde rozegrał w Olympiakosie Pireusie już 8 spotkań, w tym 7 ligowych, w których strzelił gola i zaliczył asystę. Norweg jeszcze nie rozegrał pełnego meczu, już 2 razy był ściągany z boiska po 45 minutach. Greccy kibice uważają 25-latka za zawodnika, który jest zbyt słaby na Olympiakos. Sam prawonożny pomocnik (blisko 400 minut w lidze greckiej) wciąż jest pomijany przez selekcjonera reprezentacji Norwegii i nie dostaje powołań do kadry.

Jesper Karlstrom (Udinese Calcio)

Jesper Karlstrom może być na razie bardzo zadowolony z tego, co robi we Włoszech i jak idzie Udinese Calcio, które przeszło już 2 rundy w Pucharze Włoch. Szwed wystąpił we wszystkich 7 meczach Serie A 2024/2025, w tym w 5 spotkaniach od 1 do 90 minuty, jest ważnym ogniwem w środku pola, podopieczni Kosty Runjaicia zajmują wysokie 5. miejsce w tabeli.

Miha Blazić (Al-Ittihad Kalba)

Bardzo dobre wejście do Al-Ittihad Kalba ma Miha Blazić, który po przeprowadzce do Zjednoczonych Emiratów Arabskich od razu zaczął występować. W obu spotkaniach wygranych 2:0 i 3:0 grał przez pełne 90 minut, a jego drużyna przesunęła się na 7. pozycję w ligowej tabeli.

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Kilka tygodni po odejściu first appeared on KKSLECH.com.