Drugi jesienny etap na czwórkę

Lech Poznań po wrześniowej przerwie na kadrę ugrał 9 na 12 możliwych punktów do zdobycia. To przyzwoity rezultat, choć dużym minusem jest niespodziewana porażka u siebie z Motorem Lublin oraz kompromitacja w Pucharze Polski.

Drugi etap jesieni, czyli czas od zakończenia wrześniowej przerwy na kadrę do rozpoczęcia październikowej przerwy na obozy reprezentacji narodowych był dla Lecha Poznań bardzo poważnym testem. Na początku tej części rundy było świetnie, Kolejorz po dwóch różnych meczach pokonał Mistrza Polski 5:0 i wicemistrza Polski 1:0. Później przyszła pucharowa hańba z II-ligową Resovią Rzeszów grającą w rezerwowym składzie, która zapisała się na liście pucharowych klęsk Lecha Poznań. Niebiesko-biali po 16 latach przerwy nie odzyskają Pucharu Polski, odpadli na etapie I rundy (dawniej 1/32 finału) pierwszy raz od lat 50-tych XX wieku.

Po wrześniowej kompromitacji Lech Poznań po przeciętnej grze, ale za to po hat-tricku Patrika Walemarka przepchnął mecz w Kielcach z Koroną wygrywając 3:2. Na koniec drugiego etapu jesieni przyszła już wstydliwa porażka z Motorem Lublin 1:2 mimo prowadzenia 1:0 i to po grze będącej dowodem na dołek, w jaki wpadł Kolejorz. W drugim etapie rundy jesiennej 2024 podopieczni Nielsa Frederiksena zanotowali łączny bilans 3-0-2, gole: 10:5. Drugi etap jesieni można ocenić co jedynie na trójkę, odejmując Puchar Polski można już ocenić go na czwórkę.

Wyniki w II etapie jesieni 2024:

14.09, Lech – Jagiellonia 5:0
22.09, Lech – Śląsk 1:0
26.09, Resovia – Lech 1:0 (PP)
29.09, Korona – Lech 2:3
05.10, Lech – Motor 1:2

Radość Filipa Szymczaka po golu ze Śląskiem

W czasie od zakończenia wrześniowej do rozpoczęcia październikowej przerwy na kadrę co najmniej jednego gola strzeliło 7 różnych piłkarzy, w tym 6 zawodników Lecha Poznań, minimum jedną asystę zaliczyło już 5 różnych graczy. Najwięcej bramek (3 gole) zdobył Patrik Walemark, który wszystkie trafienia zaliczył w jednym meczu. Efektywny był też Afonso Sousa (gol + 2 asysty), pierwszą bramkę w niebiesko-białych barwach zdobył letni nabytek Filip Jagiełło.

Gole w ostatnim etapie:

3 – Walemark
2 – Szymczak
1 – Ishak, Sousa, Hotić, Jagiełło
—
Haliti – sam.

Asysty w ostatnim etapie:

2 – Sousa, Pereira
1 – Ishak, Fiabema, Gholizadeh

Afonso Sousa celebrujący bramkę z Jagiellonią

Lech Poznań po 7 kolejkach PKO Ekstraklasy 2024/2025 był liderem i miał 2 oczka więcej od wicelidera oraz trzeciej ekipy w tabeli. Podczas drugiej jesiennej przerwy na obozy reprezentacji narodowych także przewodzi w tabeli i również ma 2 oczka więcej od wicelidera i trzeciej drużyny. W ligowym zestawieniu od wrześniowej do październikowej przerwy na kadrę Kolejorz był tylko czwarty plasując się za Jagiellonią Białystok (rozegrała mecz więcej), za Cracovią oraz za Rakowem Częstochowa, który w ostatnim miesiącu wygrał wszystkie 4 spotkania. Tym samym podopieczni Marka Papszuna zmniejszyli do nas stratę, ale za to Lech Poznań uciekł Pogoni Szczecin czy innemu groźnemu rywalowi, Legii Warszawa, która po wrześniowej przerwie na reprezentację zdobyła aż 7 punktów mniej Kolejorza (łączna strata Legii do Lecha to już 9 punktów).

Miniony etap rundy jesiennej obfitował w mecze Lecha Poznań przy Bułgarskiej, na 4 kolejki aż 3 razy graliśmy u siebie przegrywając z Motorem Lublin przed własną publicznością drugi raz w historii i pierwszy raz od sezonu 1965/1966 (wtedy 0:2 w II-lidze). Z drugiej strony Lech Poznań w końcu przełamał się w rywalizacji ze Śląskiem Wrocław, którego nie umieli pokonać Mariusz Rumak a przede wszystkim John van den Brom, z ustępującym już Mistrzem Polski wygraliśmy we wrześniu u siebie po raz pierwszy od prawie 3 lat.

Pod względem gry Lech Poznań słabnął już od meczu z Jagiellonią Białystok 5:0, wielu piłkarzy było pod formą, na dodatek przeciwnicy nauczyli się naszego stylu gry, ustawiali się pod Kolejorza, zagrywali wiele piłek za plecy stoperów i wyprowadzali kontry głównie swoją lewą stroną. Pod względem jakości gry drugi etap jesieni był słabszy do tego pierwszego, kiedy głównie w sierpniu gra niebiesko-białych robiła wrażenie, a Niels Frederiksen otrzymał nagrodę za tytuł trenera sierpnia w PKO Ekstraklasie 2024/2025.

Lech po golu w Kielcach

Tabela po 7. kolejce PKO Ekstraklasy 2024/2025:

1. Lech Poznań 16 pkt.
2. Legia Warszawa 14
3. Piast Gliwice 14
4. Pogoń Szczecin 13
5. Cracovia Kraków 13
6. Jagiellonia Białystok 12
7. Raków Częstochowa 11
8. Widzew Łódź 11
9. GKS Katowice 8
10. Górnik Zabrze 8
11. Zagłębie Lubin 8
12. Puszcza Niepołomice 7
13. Motor Lublin 6
14. Radomiak Radom 6
15. Korona Kielce 6
16. Lechia Gdańsk 5
17. Śląsk Wrocław 4
18. Stal Mielec 4

Tabela kolejek 8-11 PKO Ekstraklasy 2024/2025:

1. Raków Częstochowa 12 pkt.
2. Cracovia Kraków 10
3. Jagiellonia Białystok 10*
4. Lech Poznań 9
5. Motor Lublin 9*
6. GKS Katowice 7
7. Stal Mielec 7*
8. Pogoń Szczecin 6
9. Korona Kielce 6
10. Zagłębie Lubin 6
11. Widzew Łódź 5
12. Górnik Zabrze 4
13. Lechia Gdańsk 4
14. Radomiak Radom 3
15. Legia Warszawa 2
16. Piast Gliwice 1
17. Puszcza Niepołomice 1
18. Śląsk Wrocław 0*

* – Śląsk i Stal wzięły udział w 3 meczach, Jagiellonia i Motor w 5 spotkaniach, pozostałe drużyny rozegrały po 4 mecze

Tabela po 11. kolejce PKO Ekstraklasy 2024/2025:

1. Lech Poznań 25 pkt.
2. Raków Częstochowa 23
3. Cracovia Kraków 23
4. Jagiellonia Białystok 22
5. Pogoń Szczecin 19
6. Jagiellonia Białystok 16
7. Widzew Łódź 16
8. GKS Katowice 15
9. Piast Gliwice 15
10. Motor Lublin 15
11. Zagłębie Lubin 14
12. Górnik Zabrze 12
13. Korona Kielce 12
14. Stal Mielec 11
15. Radomiak Radom 9
16. Lechia Gdańsk 9
17. Puszcza Niepołomice 8
18. Śląsk Wrocław 4

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

The post Drugi jesienny etap na czwórkę first appeared on KKSLECH.com.