Lewe dyplomy i potężne łapówki. O co chodzi w aferze Collegium Humanum?
Wystawianie "lewych" dyplomów w zamian za łapówki, których liczbę szacuje się w tysiącach, a także powszechna korupcja i wiele innych zarzutów. To wszystko stało się podstawą do wszczęcia prokuratorskiego śledztwa zakrojonego na szeroką skalę. Afera w Collegium Humanum stała się głośna na całą Polskę. W środę zatrzymano kolejną osobę, mającą być w nią zamieszaną. To były europoseł PiS Ryszard Czarnecki.