"Żołnierze Kima" mieli chronić pociąg z paliwem. Prawie nic nie zostało
Północnokoreańskie służby aresztowały żołnierzy, którzy mieli ochraniać wojskowy pociąg z paliwem. Mundurowi rozkradli i sprzedali na własną rękę większość przewożonego surowca. Wszyscy zamieszani w nielegalny proceder zostali aresztowani. Za średnią pensję w Korei Północnej można kupić niewiele ponad 6 l benzyny.