Pierwszy taki wniosek ws. rzezi wołyńskiej wpłynął do Zełenskiego. Złożyła go Polka
Karolina Romanowska, przewodnicząca Towarzystwa Pojednania Polsko-Ukraińskiego, jako jedna z pierwszych osób w Polsce zwróciła się do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z prywatną prośbą ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej.