Leszczyna domaga się od PKW odebrania subwencji PiS
"To jedyna szansa, żeby politycy wszystkich opcji zrozumieli, że publiczny grosz jest święty, że bycie ministrem, to jest bycie wysokim urzędnikiem państwowym i w momencie, kiedy staję się kandydatem na posła, to nie mam prawa wykorzystać niczego".