Maresca: Zaczynamy pokazywać to co chcemy

Według Enzo Marescy mecz z Wolverhampton pokazał, że jego zespół nabiera kształtu drużyny, jaką chciałby widzieć i nad jaką pracuje.

W niektórych momentach gry właśnie pokazywaliśmy to co chcemy. Zawodnicy wciąż się uczą wielu rzeczy. Czasami możemy grać szybciej, czasami wolniej, ale będziemy się wciąż poprawiać - zaczęliśmy dopiero półtora miesiąca temu - przypomina szkoleniowiec.

Kiedy jest przestrzeń z tyłu, musimy atakować ten obszar, ale kiedy drużyny się cofają, nie ma takiej przestrzeni i robi się trudniej. Potrzebujemy więcej podań, więcej procesu. Chcę, żeby mój zespół rywalizował w każdym meczu, chcę widzieć przy piłce jasną wizję tego, do czego dążymy; a bez piłki bardzo agresywną drużynę.

W tym momencie naszym celem jest poprawa zawodników. Nikt z klubu nie prosił mnie, żebym walczył o jakieś miejsce w Premier League czy Lidze Mistrzów, poproszono mnie tylko o poprawę zawodników i gry całej drużyny. Najważniejsze jest, żeby być lepszym mecz po meczu.