Rodziła w amoku. "Kątem oka dostrzegłam, że mam coś w majtkach"
						0
													
											
					
					
					
				
				
																	
								
				"Nie wiedziałam, co robić, byłam w amoku; czułam, że moje dziecko się rodzi, ale nie mogłam nawet w tamtym kierunku spojrzeć, nie byłam w stanie. Chciałam się odciąć, być tylko na górze, powyżej brzucha. Położyłam się [...] bałam się pójść do łazienki, truchlałam, że dziecko ze mnie wyleci. […] I był jeszcze jeden głos, że zawiodłam, bo przecież głównym zadaniem kobiety w ciąży jest chronić swoje dziecko".				
			
			
			
			
						
						
						
					
		