Domagali się zapłaty, gdy walczyła o życie córki. "Zmarła jej na rękach"
Nastoletnia dziewczyna zmarła po zjedzeniu posiłku w marokańskiej restauracji podczas wakacji. Do jej śmierci doprowadziła ostra reakcja alergiczna, choć obsługa wiedziała, na co 18-latka jest uczulona. Jak opisuje jej matka, zaważyć mogło też zachowanie kelnerów, którzy nie chcieli pozwolić im wyjść z lokalu bez zapłaty. Ostatecznie pomoc nadeszła zbyt późno.