W tym kraju mieszka 170 mln ludzi. Właśnie wybuchła tam rewolucja
0
Bangladesz pogrążony jest w chaosie. W poniedziałek, co najmniej 56 osób zginęło w wyniku antyrządowych zamieszek — poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła ze szpitali i policji. Premierka kraju, Hasina Wajed, podała się do dymisji i udała się do Londynu przez Indie. W odpowiedzi na kryzys, głównodowodzący armii banglijskiej, Waker-uz-Zaman, zapowiedział utworzenie rządu tymczasowego.