Starbucks właśnie wymyśla się na nowo. Słabe wyniki, wściekli pracownicy i zniecierpliwieni klienci
Długie kolejki. Spadająca sprzedaż. Wkurzeni pracownicy. Czy największa na świecie sieć kawiarni może sprawić, że picie kawy znów będzie — przede wszystkim dla niej — przyjemnością? Wygląda na to, że ma plan — i to oryginalny, jak na takiego molocha.