Jakub Dziółka i Michał Mokrzycki przed #ŁKSGKŁ
– Górnik to dobry zespół, ale my również takim jesteśmy, więc naszym celem jest wygrać w poniedziałek – powiedział trener Jakub Dziółka przed meczem ŁKS-u z Górnikiem Łęczna. W trakcie konferencji prasowej na pytania dziennikarzy i kibiców odpowiedział też pomocnik Michał Mokrzycki.
Trener Jakub Dziółka przed #ŁKSGKŁ
O sytuacji kadrowej: Wszyscy zwodnicy są zdolni do gry. Wykaraskaliśmy się z problemów zdrowotnych. Są mniejsze urazy spowodowane mikrocyklem, ale poza tym wszyscy są zdrowi.
O nowym napastniku: Robimy wszystko, żeby jak najszybciej wdrożyć go do grania. Stefan Feiertag nie ma zaległości treningowych, bo normalnie trenował ze swoim zespołem, więc o jego przygotowanie fizyczne nie musimy się martwić. Nasza kadra jest teraz optymalna, żeby wybrać dwudziestkę na mecz z Górnikiem Łęczna.
O poprzednim meczu: Na pewno w meczu z Arką było kilka fragmentów, które chcemy grać. Ten pierwszy kwadrans nie był dobry, ale druga część drugiej połowy już na odpowiednim poziomie. Myślę, że potrzebujemy więcej sytuacji strzeleckich w polu karnym. Potrzebujemy dobrych działań po odbiorach wysoko i wtedy albo posiadania piłki, albo działań w fazie przejścia do ataku.
O rywalu: Górnik był bardzo konsekwentny w dwóch pierwszych meczach. Są powtarzalni, bronią ilościowo i mają do tego dobre nastawienie, wykorzystują też swoje atuty w ataku. To dobry zespół, ale my również takim jesteśmy, więc naszym celem jest wygrać poniedziałkowy mecz.
Michał Mokrzycki przed #ŁKSGKŁ:
O plotkach transferowych: Jestem zawodnikiem ŁKS-u i skupiam się na tym, żeby jak najlepiej przygotować się do poniedziałkowego meczu z Górnikiem Łęczna. Nie interesują mnie plotki transferowe i nie będę ich komentował.
O celach: Wiadomo gdzie chcielibyśmy być, ale wiadomo też jak wygląda ta liga. Mówienie teraz o celach, czy deklarowanie chęci awansu jest bez sensu, bo należy się skupić na robocie, która jest teraz.
Artykuł Jakub Dziółka i Michał Mokrzycki przed #ŁKSGKŁ pochodzi z serwisu ŁKS Łódź - oficjalna strona dwukrotnego Mistrza Polski.