Fani są na nią wściekli. Kolejny raz kazała na siebie czekać. Zalicza wpadkę za wpadką
Fani Nicki Minaj są wściekli. Gwiazda już któryś raz zawodzi swoich słuchaczy podczas koncertu. Jej niedawny występ w Dublinie jest szeroko omawiany w mediach społecznościowych. Raperka spóźniła się na niego półtorej godziny, a widzowie byli zmuszeni czekać w deszczu. Teraz domagają się zwrotu kosztów. Niedawno podobna sytuacja miała miejsce przy okazji koncertu Nicki w Warszawie.