Cejrowski: Potrzebujemy przebudzenia jak w 1980 roku. Lisicki: Na razie walczą dwa plemiona
Ta ich walka polega na tym, że od pana i ode mnie wzięli masę pieniędzy na pensje, swój aparat, dojazdy. Doją z nas kasę, by udawać, że walczą – mówi Wojciech Cejrowski.