Karol jeździ tam, gdzie był Robert Makłowicz i odtwarza kadry zdjęć
— Podczas bałkańskiej wycieczki zobaczyłem pewną boczną uliczkę w uwielbianym przez Roberta Makłowicza Orebiću, a następnie poprosiłem moją drugą połowę o zrobienie mi takiego samego ujęcia, jakie widziałem w programie mistrza. Tak to się zaczęło — wspomina Karol Machi, który podróżuje śladami słynnego Polaka.