Nawrocki we Włoszczowie, Trzaskowski w piekarni. Czyli (pre)kampania za naszą kasę [OPINIA]
Pół roku przed wyborami kandydaci prowadzą kampanię pełną gębą, udając, że zawsze wrzucają zdjęcia z siłowni na X (kiedyś Twitter), że codziennie o 7 rano odwiedzają piekarnie.